[CAR0LKA]

Napisane przez marlena_smc

Kupiłam z ciekawości. A że do tej pory miałam (i w sumie nadal mam) JD700S to po włączeniu tej różowej poczułam się jakbym z mercedesa przesiadła się do trabanta
Pedicure jak robiłam to jedną nogę, potem poczekałam aż ostrygnie i dopiero druga noga. Jest mega leciutka, wydaje się krucha i tandetna. Trochę za mocno rączka wibruje w dłoni przy wyższych obrotach. Albo po prostu tak mi się wydaje bo mam już porównanie do lepszego sprzętu. Szybko się nagrzewa więc dwóch rąk na raz raczej bym nią nie zrobiła, bo bym się bała że się przegrzeje lub spali. Brak zmiany kierunku obrotów jak dla mnie na minus. Szczególnie gdybym miała nią używać ostrzejszych frezów, bo wtedy ustawiam obroty tak, aby w razie wymsknięcia nie pojechać po skórkach. No ale da się żyć właśnie spiłowałam na jednym palcu cały kolor i zeszło ładnie. Zażelowany oczywiście paznokieć.

Będzie sobie leżeć jako frezarka awaryjna w razie nieprzewidzianej awarii JD.

Dzieki za opinie. Wstrzymam sie chyba z tym zakupem.