[skiker]

Cześć,

Podczytywałam od jakiegoś czasu ten wątek, więc w rekompensacie również i ja się wypowiem. Jestem tydzień po zabiegu Lentivu w warszawskiej Optegrze i z czystym sumieniem naprawdę polecam!

Miałam wady: - 6 OP i -5 OL i astygmatyzm na obu oczach -1.25. Dzisiaj jestem po drugiej kontroli i wada zeszła praktycznie do 0, niesamowite uczucie widzieć wszystko, myślę że tylko krótkowidz mający sporą wadę zrozumie co to za szczęście <3. Sam zabieg był bezbolesny, jedyny dyskomfort spowodowany był tym, że ktoś grzebie w oku co samo w sobie nie jest przyjemne. Po zabiegu delikatne szczypanie i wrażliwość na światło, ale praktycznie od razu widziałam dobrze - początkowo z bliska ciężko było mi złapać ostrość, ale po paru dniach i to się unormowało.

Obecnie oczy bolą trochę pod koniec dnia i czasem mam takie uczucie jakbym miała coś w oku, ale z każdym dniem jest lepiej i wierzę że tak będzie dalej.

Jedyne minusy jakie mogę wskazać na dzień dzisiejszy to dość powierzchowne traktowanie klinice - sama wizyta kwalifikacyjna dosyć krótka, w zasadzie nikt nie wyjaśnił na czym polegają poszczególne metody, również i wizyty kontrolne trwają bardzo krótko - widać, ze mają napięty grafik i chcą obsłużyć jak największą liczbę pacjentów. W dzień zabiegu oprócz mnie w poczekalni były jeszcze 2 osoby i na zabieg wchodziliśmy po kolei. Jednak nie mogę powiedzieć, że zostałam potraktowana niemiło, wszyscy byli życzliwi i w dniu zabiegu wszystko wyjaśniali. Po zabiegu dostałam tydzień zwolnienia. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że wizyty kontrolne po zabiegu mogłyby być bardziej wyczerpujące bo w zasadzie o wszystko musiałam się sama dopytywać. Ktoś kto liczy na indywidualne podejście do pacjenta raczej się zawiedzie, choć może mój przypadek był po prostu bardzo szablonowy.

Reasumując bardzo polecam!