2009-11-15, 21:05
|
#4794
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: @ldz
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V
Yo
I'm back
Aljaka Śliczna jesteś, u mojej mamy w pracy jakiś czas temu była praktykantka o podobnym typie urody, na żywo jeszcze bardziej przykuwa uwagę
Ja też z tych wąchających W 'towarzystwie' staram się dyskretnie, ale w 'rodzinie' już często spotkałam się z niepochlebnymi opiniami na temat takiego zachowania. Ale co ja poradzę, instynkt taki, nooo
Skarpetki mam od czapy- tzn nie z Czesiem, ale słodziakowate takie, na dobrą sprawę mam dwie pary czarnych gladkich i ...tyle Nawet biale mam z jakimiś wzorkami. Lubię Ostatnio mama widząc jak się ubieram skomentowała "Ale ty się stroisz dla tego swojego du**a- stanik pod kolor, bluzka pod kolor, skarpetki pod kolor, nawet majtki pod kolor, tak jakbyś mu je miała pokazywać ()" I dalej txt o zeszmaceniu itd leci leci, nagle widzi moją minę- totalne zdziwko. Chwile przerwy na złapanie oddechu- "Ale wiesz, ja się ubieram 'pod kolor' od początku lat '90" Nie ma to jak refleks
Gratuluję Ali zadomowienia i zwyciężczyniom konkursu minerałkowego (przyznaję, przestałam tam zaglądać po obejrzeniu pseudomineralnych makijaży).
Moje zamówienie z NP przydreptało. Pierwsze wrażenie- przepadłam dla ichniejszych masełek. Boskie to mało powiedziane. Oczywiście wrzucili próbki (tylko co ja u licha z marchewką zrobię) , nie wiem, czy dziś jeszcze będę się bawila, ale już się cieszę. Hydrolat szałwiowy ma tylko delikatny aromat szałwii, pachnie przepięknie.
Les belles są bardzo apetyczne, niestety na mnie ninki znikają w zastraszającym tempie.
I ponawiam apel do Pastereczki
Ja wiem, że mnie już masz dość, ale błagam, pamiętaj o mnie, gdyby Ci jakiś ładny ciuszek wpadł w oko Wszystko Ci chętnie uprasuję, zresztą lubię, tylko Dobrze, dobrze?
|
|
|