Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-26, 17:15   #1512
Vinnga
Zakorzenienie
 
Avatar Vinnga
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Claire91 Pokaż wiadomość
Myślę,że to serum jest zdecydowanie słabsze I nie ma co porównywac z retinoidami z apteki Może spróbuj, jak zauważysz,że coś cię podrażnia to odstawisz.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------



A na jaki okres czasu masz spokój po oczyszczaniu u kosmetyczki?
A mikrodermabrazji nie da się robić jakoś w domu?(gdzieś tam widziałam korund do kupienia)
Trudno mi powiedzieć, różnie bywa i nie wiem od czego to zależy. Pewnie od aktualnej pielęgnacji, pory roku i różnych innych. Ale tak około dwa miesiące? A później się robią znowu zaskórniki, ale nie jakoś wiele. Ogólnie nie mam z nimi większego problemu, poza tym że tkwią w skórze i nie chcą znikać Pewnie bym używała różnych toników z BHA, ale po przygodzie z migdałem boję się, że sobie coś zrobię, dlatego wolę się oczyścić u kosmetyczki. Ostatnio miałam oczyszczanie w grudniu jakoś Ale poszłam do jakiejś nowej kosmetyczki i zmasakrowała mi twarz tak, że przysięgłam sobie, że więcej "mojej" nie zdradzę. Tydzień dochodziłam do siebie, zwłaszcza mój nosek. Tłumaczyłam babce, że nie wyciśnie mi wszystkich wągrów z nosa, bo to niemożliwe i niech się nawet nie wysila, ale ona mi takim metalowym urządzeniem cisnęła na chama przez prawie całe oczyszczanie "Moja" kosmetyczka zawsze delikatnie mnie oczyszcza, nosek tylko chwilę - to co wychodzi od razu. Ale nie chcę Ci polecać tego zabiegu, bo możliwe jest, że wystąpi wzmożona praca gruczołów i wszystko to, co opisują dziewczyny. Nie jest moim zamiarem żebyś sobie zmasakrowała buźkę z mojej winy

Co do mikrodermabrazji w domu, to raczej taką rolę odgrywają ostre peelingi. Kupiłam sobie bardzo mocny peeling z ziaja pro i początkowo byłam bardzo zadowolona. Przed peelingiem robiłam sobie parówkę, a po peelingu kładłam maseczkę uspokajającą. I było widać efekty, skóra ładniejsza, byłam zachwycona peelingiem, aż nagle po prostu zaczął mnie podrażniać, zaskórniki się rozniosły Może za mocno tarłam? Zabieg robiłam średnio raz na tydzień, nie częściej. Chciałam spróbować z korundem, ale znowu boję się, że poroznoszę zaskórniki zamiast je zlikwidować, no i nie wiem

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Cytat:
Napisane przez abrakatabra Pokaż wiadomość
Masz na myśli sam proszek? Jest skuteczny, bardzo tani, fajnie wygładza i oczyszcza ale wiadomo efekt jest słabszy niż u kosmetyczki (miałam tylko jeden zabieg więc efektów nie ocenię )
Cytat:
Napisane przez fiasco Pokaż wiadomość

sam proszek jest w porządku jako peeling, rzeczywiście jest taki a lepszy niż jakikolwiek peeling mechaniczny, z jakim miałam do czynienia tylko rzeczywiście trzeba uważać, bo porządnie ściera (ale przynajmniej dość równomiernie)

Ale widziałyście efekty w postaci rozjaśnienia skóry na przykład? Nie miałyście problemów z pojawianiem się nowych pryszczy?

Edit: Ucięłam fragment posta z zakupem sprzętu do mikrodermabrazji. Z tego co widziałam, to sprzęt do diamentowej mikro kosztuje ok. 1000 złotych, czyli ok. 8-10 zabiegów u kosmetyczki. Jednak chyba bym się bała...

Edytowane przez Vinnga
Czas edycji: 2013-05-26 o 17:46
Vinnga jest offline Zgłoś do moderatora