Dot.: Co robicie na obiad? Część XIII
Wczoraj ostatecznie była tortilla, na którą nałożyłam tuńczyka "w kawałkach" (z puszki, bo wiadomo, że rozdrobniony to marnowanie kasy), sera żółtego, wbiłam jajko. Zawinęłam to jak normalną tortillę, piekłam 25 minut w temperaturze 170 stopni odwracając w połowie. Do tego ostre ogórki ze słoika. Pyszne i wyjątkowo sytne.
A dzisiaj możliwe, że kebab.
|