2012-03-13, 20:46
|
#4
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: jak radzicie sobie z agresja u dziecka??
Ray mogę się wypowiedzieć z mojego punktu siedzenia bo moja już prawie pięciolatka niedawno też chciała stawiać na swoim. Tyle, że ona nie wrzeszczała tylko "obrażała się", robiła miny za moimi plecami lub nazywałam mnie wymyślonymi wyrazami, które w jej rozumieniu miały być wyzwiskami. Króciutko to trwało, zaczęło sie jak poszła do przedszkola, prawdopodobnie przejęła to od innych dzieci.
Najpierw tłumaczyłam, prosiłam, jeszcze raz tłumaczyłam do bólu. Prośbą nie poszło to przeszłam do kar... A właściwie jednej kary, bo jedna wystarczyła. Po wyskoku zabroniłam jej wieczornej bajki, mamy taki rytuał, ze po kolacji coś ogląda a potem ksiązka i lulu. Dla niej był to taki szok, bo ZAWSZE robimy to samo przed spaniem, że więcej nie podskoczyła aż w tak wredny sposób, jak to robiła do tamtej pory. Owszem, od czasu do czasu jej odwali, tym niemniej w o wiele zmniejszony sposób.
|
|
|