Wątek
:
Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
2011-09-01, 15:51
#
1905
aneczka313
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Oj dziewczyny ile Wy razy podnosiłyście te słabsze na duchu nie da się opisać przecież dzięki temu forum zrobiłam cosmelan, teraz dermamelan.anetka 123 twój post powinnyśmy wszystkie czytać w chwilach zwątpienia - musimy sobie uświadomić, że jesteśmy skazane na ten krem. Gdyby produkt działał na zawsze to sprzedawca by splajtował. Używasz jest efekt przestajesz koniec.
wolno nam nam zrywać związku z derma czy cosmelanem. Jak pisze anetka nawet w formie maseczki żeby skóra się nie odzwyczaiła i był efekt. Ja ma teraz przerw ę4 dni dużo wyjść i nie mogę sobie pozwolić na jszczura na twarzy, ale od pon. dalej regularne smarowanko tym bardziej, że aura sprzyja i mam dużo wolnego. Na policzkach plamy zniknęły drobne piegi też zostało mi czoło a tu cały słoik przede mną już widzę co będzie jak skończę - pewnie uzależnienie
bo tak świetne są efekty i ta odmłodzona skóra dwudziestolatka tego nie odczuje ale po 30 i to sporo jest różnica
Jestem straszną przeciwniczką lasera na naczynkapolecam, ale na przebarwienia nie zbyt dużo złych rzeczy naczytałam się na forach o powrocie plam poparzeniach naprawdę nało jest profesjonalistów w tym fachu chyba, że jakieś kliniki.magdus34 ja też mamo kropne problemy z czołem jest pancerne dopiero od niedawna coś się ruszyło.Trzymajcie się dziewczyny i nie poddawajcie się walczmy o atrakcyjny wygląd. Twylah gdzie jesteś napisz
---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------
Przepraszam gorąco za literówki szybko pisałam i nie sprawdziłam tekstu
aneczka313
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do aneczka313
Znajdź więcej postów aneczka313