2014-12-25, 14:28
|
#2389
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Napisane przez fiasco
do toniku 10% potrzebny jest jakiś emulgator (np. bodajże polysorbate i glikol propylenowy są wykorzystywane w domowej roboty tonikach), jeżeli chodzi o tonik spirytus + woda, to no cóż, krążą legendy, że komuś się udało w ten sposób zrobić tonik 2%, ale ja próbowałam 3 razy (za każdym razem inaczej) i zawsze się wytrącały igiełki lub kryształki kwasu
|
Mnie chodzi dokładnie o taki tonik spirytus+kwas+woda (ewentualnie dodatek gliceryny) Zawartość spirytusu musi być wysoka, ale jednak jakąś część wody można do niego wprowadzić zanim wytrąci się kwas i podnieść pH, aby roztwór nie drażnił tak jak peeling i nadawał się do codziennego stosowania (stąd np. do niższych stężeń można używać wódki zamiast spirytusu). Eksperymentowałam z dodatkiem emulgatora Polysorbate, aby zminimalizować ilość alkoholu w toniku 5/10% (na wzór toniku mazidłowego 2% BHA) ale pomimo kilku podejść i różnych proporcji tonik nigdy mi się nie udał. Pisałam później w tej sprawie do mazideł i dostałam odpowiedź, że w domowych warunkach nie można osiągnąć stężenia wyższego niż 2%
U mnie metoda z LU dała świetne efekty, miałam spokój na bardzo długi czas (i pewnie dlatego pozbyłam się zapisków ), jednak tej jesieni skóra zaczęła na nowo wariować i muszę się czymś ratować.
A Wy stosujecie coś na plecy/dekolt, czy problem występuje jedynie na twarzy?
|
|
|