Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
to strzasnelas kilka kilo co?
ninedin - wstawie jak sobie zrobie zdjecie, ale nie teraz - czekam na uczennice
---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------
Cytat:
Napisane przez Ninedin
Pokaż
---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------
Ja też już muszę o nowych pomyśleć Moje mają 4 lata, ale jestem z nich bardzo zadowolona- bezawaryjne
|
moj maz tylko spojrzal - o podwojny nosek, jak klasyczny psychopata
|