azzis patrze na te fotki i normalnie nadziwic sie nie moge
szok inna twarz
tylko z tego co udalo mi sie zobaczyc to raczej mialas syfki .......natomiast ja niec nie mam oprocz tych blizn i rozszerzonych porow
hmmm juz sama nie wiem na co sie zdecydowac i co z tym robic i czy wogole jest sens
mysle narazie nad tym laserem, kasy sporo , ale jezeli by mialo pomuc naprawde to jestem gotowa dac tyle......tylko , ze informacji jak na lekarstwo jest ........ogolnie malo ludzi sie wypowiada odnosnie poprawy no chyba , ze ja slepa i szukac nie umiem
edit hmmm tak patrze na te fotki i szczerze cera super
mam takie male pytanko.....jakich podkladow uzywacie zeby zamaskowac to paskudztwo?? ja zakupilam sobie EL duble wear .....taki zachwalany zobaczymy jak bedzie po nim jutro test
choc i tak nie wierze , ze te blizny da sie zamaskowac makijazem bo u mnie zawsze widac te male wglebienia
ale moze wy macie na to jakis sposob??