Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Polędwiczki wieprzowe
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-09-15, 12:51   #7
Zabaneta
Przyczajenie
 
Avatar Zabaneta
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 13
Dot.: Polędwiczki wieprzowe

Witam, ja kiedyś znalazłam taki przepis
POLĘDWICZKI WIEPRZOWE W CHRUPIĄCEJ SKORUPCE

przepis jest ze strony http://www.mniammniam.pl/przepisy-15...zamkniete.html

SKŁADNIKI:
• 2 polędwiczki wieprzowe - około pół kilograma
• dwie łyżki musztardy - typu Dijon
• jedna średniej wielkości biała cebula
• miąższ z dwóch bułek kajzerek
• sól
• świeżo zmielony czarny pieprz
• odrobina tymianku
• odrobina rozmarynu
• pół kostki masła
• sok z połowy cytryny
• łyżka oliwy
• duuuuża garść posiekanej natki pietruszki


PRZYGOTOWANIE:
Potrawa to średnio prosta, a zachwycają bogactwem smaku i taką, no..., napiszę, oryginalnością. Poza tym naprawdę nie jest bardzo trudna!
Śliczne polędwiczki obsmażam na łyżce oliwy, do której dodałem łyżkę masła. Kiedy mięso ślicznie i lekko obrumienione ze wszystkich stron, zdejmuję je z patelni i odstawiam na bok, by trochę ostygły. Aha, mięso po zdjęciu z patelni solę i raczej mocno pieprzę.
Czas by przygotować skorupkę. Cebulę kroję w kostkę najdrobniej, jak tylko mi się uda. Do tej potrawy najlepsze są szalotki, ale naprawdę trudno jest je kupić w Polsce. Czasami można zaś dostać białą cebulę [droższa z 10 razy od zwykłej, ale smak ma bardzo delikatny i bardzo pasujący do tej potrawy i warto w nią zainwestować].
Do patelni, na której obsmażałem mięso dodaję dwie czubate łyżki masła, doprowadzam do spienienia i w tym momencie wrzucam cebulę. Cebulę smażę kilka chwil w gotującym się maśle - dosłownie pół minuty, cały czas mieszając.
Zdejmuję patelnię z ognia i dodaję dokładnie rozdrobniony miąsz z bułek - dodaję go tyle, by całość nie była zbyt sucha - masa ma być wilgotna i dać się swobodnie formować. Masę doprawiam solą, pieprzem, rozmarynem i tymiankiem.
Na mięso nakładam dość grubą warstwę musztardy z jednej strony [tej o największej powierzchni]. Na musztardę nakładam warstwę nadzienia, formując z niej ładne "przykrycie".
Tak przygotowane mięso układam w wysmarowanym oliwą naczyniu i zapiekam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 30 minut.
Kiedy skorupka pięknie zbrązowieje - znak iż potrawa gotowa.
Mięso wyjmuję z piekarnika i na chwilę odstawiam - lekko ostygłe będzie się dużo łatwiej kroić.
Czas na sos: na patelni rozgrzewam pozostałe masło. Kiedy się spieni, dodaję sok z cytryny i drobno posiekaną natkę pietruszki. Patelnie trzymam jeszcze na ogniu kilkanaście sekund. Sos jest gotowy.
W tym momencie mięso też jest gotowe. Kroję je bardzo uważnie na plastry o grubości około 1 cm. Te plastry układam na talerzu i polewam sosem.
Do tej potrawy idealnym dodatkiem jest kawałek zgrilowanej [może być na patelni] dymki, sałata z sosem vinegrette i pieczone ziemniaki.
Serdecznie polecam - to wielka, mała potrawa! Efekt gwarantowany - niebo w gębie, pejzaż kolorowy na talerzu.


Sos robię bez soku z cytryny bo nie lubie Polędwiczki są naprawde pyszne tylko jakoś mało mi ich wychodzi
__________________
Zabaneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując