Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Bardzo sucha skóra - pomoc w doborze podkładu i kremu.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-05-03, 22:17   #5
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Bardzo sucha skóra - pomoc w doborze podkładu i kremu.

Cytat:
Napisane przez rybkia Pokaż wiadomość
Dziękuję Melachton za szybką odpowiedź

Grubaśna warstwa kremu dawała radę do ostatnich paru miesięcy. Teraz nic nie pomaga. No i te poliki czerwone. Nie miałam czegoś takiego kiedyś.
Będę musiała wypróbować korund. Nie spotkałam się z tym wcześniej.
Martwi mnie lato, bo skóra będzie się bardziej przesuszać. Muszę kupić krem z mocnymi filtrami. Mam też skórę skłonną do oparzeń słonecznych (od tego się wszystko zaczeło).

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Jakiego używasz podkładu?
Z korundem (można go kupić na Allegro, miesza się do z mleczkiem do twarzy i hajda!), trzeba bardzo delikatnie, bo ostre są te kryształki jak diabli i zdarzyło mi się, że tarłam "nie tak mocno" a później ból, pieczenie, skóra jak skorupa.... Plus taki, że spod spodu wyszła nowa, całkiem ładna
Wolę jednak to niż zwykły mechaniczny peeling, którym trę i trę bez opamiętania (a skóra się naciąga i naciąga... przynajmniej tak to sobie wyobrażam), a potem okazuje się, że i tak mam suche placki na twarzy.

Poliki masz pewno czerwone, bo skóra się przesuszyła/podrażniła. Używasz ostatnimi czasy jakichś nowych kosmetyków? Agresywnego żelu do mycia? Toniku z alkoholem? Najpierw wypadałoby chyba jakoś złagodzić te podrażnienia kremami, a dopiero potem peelingować. Czasem mam wrażenie, że gdybym stosowała moje tłuściochy codziennie na noc to dałyby radę, ale nie bardzo mogę, bo czasem muszę też Triacneal czy inne kwasy położyć bo mimo 25 lat potrafi mnie czasem (czasem! np. teraz ) naprawdę koszmarnie wysypać.

Jeśli chodzi o podkład - używam Colorstaya, a pod to filtr - 50 eris dla dzieci do ciała, całkiem nieźle się sprawdza na lato, w zimie najzwyklejsza rumiankowa Ziaja (biały słoiczek, żółta nakrętka, podkład nieźle na tym leży). Między kremem a podkładem czekam 10 minut, żeby ten pierwszy się wchłonął.

Skórę mam b. jasną, jestem uczulona na słońce. Na resztę ciała nakładam co jest pod ręką - wszystkie kremy, które nie przypasowały mi do twarzy, z balsamów ostatnio Neutrogenę. Na noc czasem olej z awokado (na wilgotną skórę). Chyba niestety taka moja uroda, że jeśli tego wszystkiego nie zrobię to skórę mam suchą jak pergamin. Najbardziej nogi, a zimą dłonie (fakt, że jeżdżę na rowerze cały sezon nie przyczynia się do polepszenia kondycji tych ostatnich ).
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując