Dziewczynki może i mi pomożecie. Nie wiem czy jestem ciepłą wiosną czy jakimś jesiennym typem, na prawdę mam z tym problem. Od razu chcialam zaznaczyć, ze na zdjęciach mam naturalny kolor włosów.
cera: żółtawa dość mocno, czego akurat za dobrze na zdjęciach nie widać.
oczy: brązowe. Nie ma wyraznego kontrastu między tęczówką a białkiem oka, białko oka nie jest czysto białe, ale bardziej przygaszone..No i oczy często mam takie jakby z ciepłym blaskiem.
włosy - taki szatynkowaty brąz
piegi: zimą słabo widoczne na nosie, gdy zaświeci ślońce wychodzą mi piegi na nosie w większej ilości
opalam sie: dość szybko ale na kolor taki...dziwny, brudny brąz jakby..
Żyły na rękach mam chyba zielone bardziej niż niebieskie.
Wydaje mi się, ze zle mi w czystej bieli, zas lepiej w kremach..
Dodam parę zdjęć;-)