Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
[quote=Megi72;9313411]Dome zaraz porobiły..... One tam były tylko teraz jakby się bardziej uwidoczniły Za dużo napatrzyłam się na siebie bez makijażu i dlatego zaczęłam marudzić .Kupiłam sobie cudowny krem na zmarchy
Pożyjemy ,zobaczymy .Ja zaczynam ponowną kurację 1 listopada jak tylko wrócę z cmentarza
Masima piszę to już 4 raz i jak tym razem się nie uda .... Pięknie wygladasz Skóra aż emanuje świeżością i zdrowym kolorytem.Nic dziwnego,że się nie malujesz
Ivonka będzie dobrze
Witajcie Kochane Cosmelanki! Sledze wasze wywody systematycznie i czerpie z waszych madrosci.
Megi72 ja rowniez nakladam cosmelan 1 zaraz po odwiedzeniu cmentarzy. Zatem bedziemy razem to przechodzic. Z tego co pamietam cosm 1 powinno nakladac sie pod wieczor. A nie mozna tego zrobic w dzien skoro trzeba to trzymac tyle godzin. Megi ile godzin zamierzasz trzymac maske na twarzy?
|