[vanilia1985]

Mam taką nadzieję, choć widzę, że z wiekiem jest coraz gorzej, im robię się starsza, tym moja buzia wygląda gorzej. Ciągle walczę w wypryskami i nie mam czasu na walkę ze starzeniem się skóry, często ją przesuszam, nie mogę znaleźć nawet odpowiedniego nawilżacza, przez co mam już tonę zmarszczek-okropne kurze łapki i lwią zmarchę. Znowu boję się kupić coś przeciwzmarszczkowego coby nie pogorszyć stanu cery. Tak się zastanawiam nad flavo c, ale ciągle odwlekam..
A właśnie co do oczyszczania organizmu, moja pewna znajoma wybrała się do dietetyka, który stworzył dla niej dietę oczyszczającą, wiem tylko, ogrom wyrzeczeń, z czego ona nie musiała zrezygnować. Wiecie co się działo? a to, że jak czasem sobie pozwoliła na coś, to organizm był tak odzwyczajony, że od razu reagował jakimś wysypem. Generalnie wytrwała coś koło roku, czuła się świetnie i wyglądała super. Niestety teraz znów wszystko wróciło do normy, czyli do stanu przed. Mimo wszystko chwaliła bardzo, chociażby dlatego, że cudownie się czuła. Generalnie ja chyba nie mogłabym wyobrazić sobie życia bez jedzenia tych pysznych niezdrowych dobroci. Trzeba by to było jakoś wypośrodkować. Też muszę się wziąć za siebie, jeśli chodzi o odżywianie, ale jakoś nie mam motywacji i czasu przede wszystkim. Wniosek z tego taki, że zawsze jest dobrze jak podejmiemy jakąś walkę, ale pod warunkiem, że jesteśmy konsekwentni, a co za tym idzie, trzeba w niej wytrwać do końca życia, a ja wiem, że przy moim trybie życia, obowiązkach niestety nie mam czasu dla siebie, a na pewno mam go zdecydowanie za mało. Nie wspomnę już o pieniążkach.. bo niestety gdy są dzieci, jest rodzina, to jednak to jest na 1. miejscu i w to się przede wszystkim inwestuje.

A ja jestem guła i nie umiem założyć wątku z wymianą, tylko się ze mnie nie śmiejcie
wiem gdzie, ale nie wiem jak, bo przy każdym z tych wątków jest taki czerwony napis wymiana i nie wiem czy on jakoś automatycznie się tam pokazuje czy to trzeba tak jakoś ręcznie zdziałać. No nie wiem..