2016-01-18, 11:33
|
#3896
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Napisane przez Wampierz
No może ja mało rozumiem te typy. Już pisałam, że yin/yang to dla mnie bezsensowne pojęcia.
Zrównoważony w sensie uśredniony. Tak jak te twarze powstałe z nałożenia na siebie zdjęć wielu osób, że im więcej zdjęć tym ładniejszy efekt końcowy, ale to takie "nudne" piękno, a nie fascynujące. To by pasowało do Classica, który jest właśnie taki bez odchyłów.
Imho trochę nie do końca ma sens podział typów na męskie i żeńskie, skoro wszystkie i tak występują u obu płci, a efekt jest zgoła różny.
Mam wrażenie, że trochę za bardzo w szczegółowe sterotypy i mody idą te podziały, zamiast w archetypy, jak chcą twórcy. Nie ma nawet czegoś takiego jak archetypiczny wygląd, nie do aż takich szczegółów.
|
nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem, o co ci chodzi ja nie mam problemów z yin i yang, to właśnie moim zdaniem ułatwia sprawę... Szczególnie podobał mi się na tib artykuł z zamienianiem twarzy mężczyzn i kobiet, właśnie po to, żeby pokazać, że uroda damska i męska istnieje i tu, i tu. A cechy damskie i męskie, jakie wymieniła, również mnie osobiście przekonują.
Co do classic, i twojego starszego posta - nie wiem, można to chyba zrozumieć tak, że to jest jakiś typ centralny, jak, hmmm, środek pajęczyny, tylko mniej regularnej, od którego rozchodzą się odnogi trochę taki pępek świata? ? Niby doskonalszy, a jednak dla mnie znacznie bardziej nudny od wszystkich
|
|
|