Napisane przez Klaulaa
Witajcie, poczytałam już sobie trochę o wszystkich specyfikach, jednak nie jestem do końca pewna jakich kosmetyków tzn. Żeli, kremów, toników, peelingów i czy w ogóle używać je do mojej twarzy.
W chwili obecnej mam 17 lat, moja buzia nie jest w złym stanie, nie umiem jedynie pozbyć się zaskórników, które nie dają spokoju mojemu nosowi i brodzie. Nie umiem niestety znaleźć na to odpowiedniego specyfiku. Ale oprócz nich buzia jest czysta, nic nie wyskakuje. Piekło robi się raz w miesiącu przed okresem, gdyż zawsze wyskoczy mi jakiś większy pryszcz, lub dwa, z którym próbuje uporać się przez mniej więcej tydzień trwania tej męczarni. Najgorsze jednak są takie ropne zaskórniki, które tworzą się wtedy w okolicach nosa i ust! Wyciskam je, bo nie umiem na to patrzeć, jednak żeby pozbyć się ich całkowicie to potrzebuje paru dni, podczas gdy wychodzą sobie następne. Oprócz tego na brodzie i przede wszystkim czole robią mi się "niedoszłe pryszcze" to taki górki, moje czoło wygląda chropowato i jest w tym mniej więcej całe. Wtedy skóra jest przetłuszczona. Jednak na codzień nie umiem się również z nią uporać, gdyż jest w niektórych miejscach przesuszona, a szczególnie podczas okresu nie chce tego zapychać jeszcze kremem.
Na razie używam delikatnego żel kremu z biedronki na nic do cery wrażliwej, który myje i nawilża cerę. Na noc oraz pod makijaż rano nakładam na twarz krem matujący z garniera z serii hydra adapt. Do mkijazu uzywam lekkich rzeczy, w sumie to tylko krem bb z under20 i korektor antybakteryjny.
Myślałam o tym, aby zacząć stsować tonik do twarzy, generalnie myślałm o zaczęciu kożystania z kremów żelów i toniku z siarkowej mocy, jedna nie mam pojęcia o ich działaniu, a nie chce podrażnić cery.
Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam
Xoxo
|