2007-09-08, 20:40
|
#707
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Mainz Niemcy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik
Cytat:
Napisane przez Afa
DO wszystkich: STosowałyście może z La Roche Posay PITYVAL? Ma działanie kojące, nawilżające, łagodzące podrażnienia, dla cery łojotokowej. Mam go akurat, gdyż niedawno borykałam się z problemem pryszczy po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Zastanwiam się czy by go przy tej okazji nie zużyć Co myślicie drogie ekspertki?
Odpukuję, że juz się nie czerwienię a jedynie łuszczę. Właśnie "piękne" bordo zagościło na mej twarzy. Indianin came back !! Ale już jest tak pięknie na buzi, że jak już tutaj ktoś wspomniał, można wpaść w samouwielbienie Dzisiaj udałam sie do sklepu bez jakiejkolwiek tapety!! Dla mnie to cud, zawsze musiałąm coś nakładać przed wyjściem, nawet idąc tylko do śmietnika
Pozdrawiam Was wszystkie
|
Afa,ja wprawdzie nie stosowalam tego kremu,ale pamietam,ze przy intensywnej terapii Cosmelanem chcialam kontynuowac Normaderm Vichy(a wiec tez krem dla cery lojotokowej),lekarz mi wtedy odradzil.Ja wprawdzie dlugo pozostawalam czerwona na skorze,ale moze poczekaj jeszcze troche.Zdaje sie jestes na poczatku terapii,wiec jeszcze zdazysz zuzyc ten krem w nastepnych tygodniach.I tak wygladasz super,co nie? Ja teraz,przy rzadkim stosowaniu maski,tez nie uzywam takich kremow(choc Vichy jeszcze nie do konca zuzyty),bo nie ma takiej potrzeby.
Lizrevee,moze nikt nie chce Ci zwyczajnie zle doradzic.Zdaje sie jednak,ze Anne28 pisala,ze niektorzy tez Cosmelan stosuja na ramiona i nawet zdjecia mozna na internecie obejrzec. Hm.....tylko,ze zabieg nie jest tani,jak zauwazylas.Probowal as kremow wybielajacych,np.zachwala nego przez nas Thiospot,albo kwasu migdalowego,o ktorym pisze Angi?
Moll-y,mam nadzieje,ze sciagnelas z siebie ostatnia, luszczaca sie warstwe naskorka,a teraz wlasnie doskonale sie bawisz.A jak jeszcze nie,to milej zabawy!
|
|
|