Dot.: Mój narzeczony nie chce utrzymywać kontaktu z moimi rodzicami! Czy też tak maci
rozumiem moich rodziców w 100%, tylko jak ja powinnam sie teraz ustosunkować??? Tato twierdzi, że on mnie nie szanuje, że strach przyprowadzić gości, skoro on się tak zachowuje. Wiadomo córeczke zawsze będzie kochaną córeczką tatusia. Wiem, że moi rodzice będą szanować każdą moję decyzję.
Tylko czy tak da się iść przez życie??Nie utrzymując kontaktu z moimi rodzicami przez Tz?
No chyba, że może tz potrzebuje trochę czasu, żeby to przemyśleć, przetrawić, a może jak przetrawi to dojdzie do wniosku, ze wypada przeprosić. Zdaję sobie sprawę, że obie strony powiedziały za dużo. Ale wiadomo tate najbardziej zaczelo boleć to, jak powiedział , że ma mnie w dupie, że to jego mieszkanie,mimo, że wynajmujemy je razem
|