Dot.: Zapuszczamy grzywkę
hej dziewczynki dacie rade!!! trzymam kciuki ja też miałam od dziecka ciągle fryzurke z grzywką (w różnych wersjach) ale znudził mi się ten wizerunek jak i też męczenie się z układaniem mojej grzyweczki, jakieć dwa lata temu(po licznych, wcześniejszych próbach) postanowiłam ze zapuszczę i... się udało obecnie jestem szcześliwą nie-posiadaczką grzywki(choć cięzko mi się było przyzwyczaic do tego) ogólna reakcja facetów była ze tak wyglądam bardziej kobieco....
wam też się uda ;*
|