Dot.: Para a jednak nie para.
Nie zawsze mam czas i staram się być nie osiagalna.
Firmę ma po ojcu.
Nie jest typowym podrywaczem. Nasi rodzice się.znają. Ojciec wychowywał go w tzw rygorze. Jest spokojny, może nie niemiały ale spokojny. Jak go pozwalam był bardzo poważny przez te dwa miesiące zmienił się nie co.
Mam plan spytać go w jakim charakterze chce mnie wziąć na szkolenie. Zobaczymy.
---------- Dopisano o 06:01 ---------- Poprzedni post napisano o 05:57 ----------
Wiem też że jego była nie była feri wstosunku do niego.
|