|
Dot.: spirala-co i jak
Paula - znam jedną osobą, która zrezygnowała ze spirali, miało to związek z bolesnymi i obfitymi miesiączkami ( a w moim otoczeniu do dość powszechny środek anty). Poza tym widzę całą masę kobiet, którym ona w niczym nie przeszkadza, maja się dobrze i czerpią radość z seksu.
Myślę, że jeżeli psychicznie nei jesteś do niej przekonana to chyba środek nie dla Ciebie - co to znaczy "odrzucenie psychiczne"? Dlaczego zakładasz je z góry.
Jak to było u mnie? Wiedziałam, że antykoncepcja hormonalna jest nie dla mnie, nie chcę szkalnki wody zamiast więc podostała wkładka ( panicznie boję się drugiej ciąży). Zawsze miałam dość bolesne miesiączki, po założeniu wkładki nie zmieniły się one, tj. czasem boli, czasem nie - według mnie normalna sprawa. Mam wkładkę już 3 rok i teraz stwierdzam, że jestem z niej bardzo zadowolona. Też bałam się tego ciała obcego, przez pierwsze 3 dni po założeniu non stop o niej myślałam, absurdalnie bałam się, że wypadnie <lol>
Warto zakładać ją u lekarza, który ma doświadczenie w tych sprawach. Prawidłowe działanie wkładki jest uwarunkowane prawidłowym jej założeniem.
|