[@ska]

Napisane przez Sovilo

Ja myję samym mlekiem. W ogóle to wpadłam na ten pomysł po tym jak zegarek wodoodporny wpadł mi do garnka z mlekiem Kąpałam się z nim w jeziorze i nic. Po tym wypadku z mlekiem mogę go wyrzucić(mleko wgryzło się w najmniejsze szczelinki) Poszperałam później trochę i okazało się, że mleko jest polecane również w formie maseczek: należy rano lub wieczorem przez ok. miesiąc przemywać buzię okrężnymi ruchami(tak aby mleko ''wcisnęło ''się dokładnie w pory skóry) zwilżonym wacikiem i pozostawić to na buzi ok. pół godziny. Wg. autora przepisu to najlepszy i najtańszy sposób na pozbycie się pryszczy i rozjaśnienie cery. Coś w tym jest- mi pomogło

a moglabys podac jakiegos linka?? gdzie jest cos o wplywie mleka na skore?? bo bardzo mnie zaciekawilas tym, i zreszta mam podobnie, skora troche przesuszona, kremy mi nie odpowiadaja i nie moge znalezc dobrego dla siebie.A skoro to niby nawilza...
Aha, ale makijaz tez zmywasz tym mlekiem?? np podklad? bo nie wyobrazam sobie ze mleko moze to zmyc dokladnie. Ewentualnie, mogloby sie tak robic ze najpierw jakims zelem myc twarz, a potem mleko tak jak tonik np uzywac??
Sorki ze az tyle pytan, ale bardzo mnie to ciekawi i mam ochote sprobowac.
Chcialabym zeby mnie tez to pomoglo. Hehe az wyobrazam sobie reakcje ludzi,ktorzy by to widzieli, nie dosc ze nie moga uwierzyc ze skrobia ziemniaczana matuje, to teraz jeszcze mleczko do mycia sama natura