Dot.: Zakupy na strawberrynet.com-kolorówka część II
Ja w kwestii supełków na paczkach.
Mam jakąś taką manię, że każdą wstążeczkę rozplątuję, ładnie zwijam i chowam do pudełeczka (mam już ich całkiem sporo ) i jeszcze NIGDY nie była w żadnym miejscu przecięta. Niezależnie od tego czy UC złapał, czy nie złapał wstążka zawsze była w jednym kawałku. I nigdy nie miałam naklejonej żadnej taśmy .
|