2010-09-01, 10:55
|
#49
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba
Ja rano nie jestem w makijazu po nocy i tak samo myje twarz, wiec czy makijaz czy bez dla mnie nie ma roznicy. Gorzej jak by sie z makijazem spac szlo, to owszem moze przyspieszyc powstawanie zmarszczek.
Mam znajoma ktora sie nie maluje, dziewczyna jest mlodsza ode mnie o 2 lata i co? Mlodziej ode mnie nie wyglada. Z wiekiem zrobily jej sie since pod oczami, ma tez pierwsze oznaki starzenia - oczodoly lekko juz sie jej zapadly, przez to te since( ja poki co nie narzekam, chodz czasami tez widze ze cos sie pod okiem zasinia, zwlaszcza jak mam bezsenna noc) i gdyby ubierala sie inaczej, nie tak jak gdy miala 15 lat to wygladalaby spewnoscia starzej, tzn ludzie by ja na starsza okreslali. Urodzila dziecko majac 19 lat i ubiera sie dokladnie jak jej syn. Wlosy nosi takie same gdy miala 15 lat, ciagle ta sama fryzura i ten sam sportowy typ w ubiorze.
Mowcie co chcecie i oczywiscie macie do tego prawo. Wkoncu klocic sie nie bedziemy, ale argument ze malujac sie codziennie i zmywajac go codziennie, postarza skore, do mnie nie przemawia
|
przykład z twoją koleżanką nie ma nic wspólnego z meritum dyskusji-każdy ma koleżanki, które wyglądają młodziej od niego i takie, które wyglądają starzej, bo ludzie starzeją się w różnym tempie.
|
|
|