[Jasiek]

Napisane przez FEMME_BANALE

A to teraz mozesz nawet na tych nowopozelowanych swoich zrobic! Lakier bedzie sie trzymal dziesieciokrotnie lepiej niz na naturalnych. OK, OK - moze byc tez na tipsiku, zartowalam. Bo moze to jednak przekracza "utrzymywanie ich w okreslonych standardach jakosciowych"?...
Acha, a Tobie to mysle, ze wiele bedzie chetnych dziewczyn, kobiet pazury powierzyc - bo kobiety wola zeby ich mezczyzna upiekszal... Mysle, ze tak samo jak wola isc do fryzjera mezczyzny, do makijazysty mezczyzny, do kreatora mody mezczyzny - one sie w ten sposob czuja pochlebione, lechca swoja dume kobieca...

Myślę, że w bardzo małym gronie - no powiedzmy dwie osoby - ja i dziewczyna mógłbym pobawic się lakierem na swoch pazurkach. Ale nawet dla mnie - zwykłem uważac się za tolerancyjnego (psycholog napisał mi w papierach że mam ograniczoną tolerancje na inność ludzką-ale w dalszej części wynikło że tylko głupota innych mnie rusza) nie do pomyślenia jest publiczne łażenie z pomalowanymi pazurkami.
Natomiast druga kwestia - kobiety zawsze lubią byc podziwiane, uwielbiane , pieszczone słowem i dotykiem - sądzę że racje masz że gdybym umiał malować miałbym też klientki. Ale Drogie stylistki - jak ja mogę do was docią
gnąć jak mam inny zawód dający mi również mnóstwo satysfakcji i nie znalazłbym czasu na przezbrojenie warsztatu