[Misia9529]

Napisane przez Domicjana

Moim zdaniem nie czytaj Trans-Atlantyku bo będziesz bardzo zawiedziona. Dla mnie Gombrowicz podobnie jak Witkacy to chory człowiek.
Ja też uwielbiam tematy II wojny światowej. To mój konik.
Jak mam Ci polecić jakieś filmy to koniecznie Lista Schindlera (dla mnie najważniejszy film o Holokauście),piękny film w zasadzie o piosence Zakazane piosenki, Ostatni pociąg do Auschwitz również jest interesujący, Pasażerka. Oglądałam również Chłopiec w pasiastej piżamie jednak nie zrobił na mnie dużego wrażenia, ostatnia scena była jedynie w miarę.
A z tych o powojennej tematyce: oczywiście Przesłuchanie (mocny film) i Cwał, Człowiek z żelaza. Nie oglądaj Marcowych migdałów (film o wydarzeniach 1968 i wyjeździe Żydów z Polski) - okropny i nudny,
Z lektur polecić mogę: Przeżyłam Oświęcim i Pusta woda Krystyny Żywulskiej (właściwie Soni Landau), Pamiętnik Anny Frank.
Jakbyś chciała coś więcej porozmawiać do tego tematu zapraszam na pw.

Bardzo dziękuję za wskazówki Filmy, które wymieniłaś na pewno obejrzę ( Zakazane piosenki gdzieś na półce w domu widziałam, więc pewnie będą pierwsze). Książki, które wymieniłaś poszukam w bibliotece, mam nadzieję, że będą dostępne. Chcę też wypożyczyć Zdążyć przed Panem Bogiem, bo jeszcze tego nie czytałam, a ta książka też jest w kanonie lektur, więc upiekę dwie pieczenie na jednym ogniu
To nazwisko (Sonia Landau) z czymś mi się kojarzy... To nie była jedna z bohaterek Król kier znów na wylocie? Czytałam to 2 tygodnie temu i wydaje mi się, że to nazwisko się tam pojawiło.
Cieszę się, że nie jestem osamotniona w moich zainteresowaniach
Nie znam nikogo, z kim bym mogła porozmawiać na te tematy, bo moi znajomi nie czytają takich książek, artykułów czy filmów jak ja. Pewnie część z nich zdziwiłaby się, że interesuję się wojną, a mnie przebieg walk militarnych nie ciekawi aż tak jak właśnie losy zwykłych cywili, którzy w tych ciężkich czasach jakoś musieli żyć. Żałuję też, że w szkole tak mało lekcji poświęca się najnowszej historii. W gimnazjum ledwo zaczęliśmy początek PRL-u i strajki w Gdańsku. Mam nadzieję, że w liceum poświęcimy tym zagadnieniom więcej czasu. Przecież to absurd, że uczeń wie więcej o starożytnej Grecji niż o przemianach w powojennej Polsce.
OT: ostatnio czytałam w Gazecie Wyborczej fragmenty wywiadu przeprowadzonego z Edelmanem w latach 80, gdzie mówi o stosunku Żydów do socjalizmu, innych nacji do Żydów i Żydów do innych nacji oraz o tym, co działo się z Żydami w czasie wojny i po niej. Jest to zapowiedź książki, która ma się wkrótce ukazać. Myślę, że może być to kolejna ciekawa pozycja traktująca o losach Żydów, Polaków i naszych wschodnich sąsiadów w minionym wieku.

A dlaczego nie polecasz Gombrowicza? Czytaliśmy fragmenty Ferdydurke w gimnazjum i zauważyłam, że to dość "odjechana" lektura, ale stwierdziłam, że może być ciekawa.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez willy_nilly

Podziwiam za francuski... dla mnie to rzępolenie na nagraniach jest straszne... Chociaż język nawet prosty do opanowania, jeśli chodzi o pisanie i gramatykę...

nie bluźnij Ja zaczęłam w tym roku francuski i większych problemów mi nie sprawia, ale na pewno nie powiedziałabym, że jest prosty. Pisownię, jeśli znasz zasady fonetyki, można opanować, ale dużo jest akcentów, "daszków" nad samogłoskami i to nie jest obojętne, kiedy kreska jest "na Szczecin", a kiedy "na Suwałki" Gramatyki jeszcze wiele nie poznałam- na razie czasy teraźniejsze, ale mamy taką kartkę z zasadami tworzenia wszystkich czasów i jak na nią patrzę, to mam dreszcze Nasza nauczycielka mówiła nam nawet, że gramatyka we francuskim jest najgorsza, dlatego trzeba się uczyć jej regularnie, bo potem ciężko jest się połapać. A sam język jest piękny. Uwielbiam słuchać piosenek po francusku, szczególnie tych śpiewanych przez przystojnych Francuzów