Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Mimbla dziekuje za pania Katarzyne -wlasnie sobie ogladalam.U mnie dobrze a nawet lepiej ale pracuje nad tym kazdego dnia -czyli nie jest to naturalna zdrowa zmiana tylko praca nad soba -pozytywne mysli ,wiara ze bedzie dobrze i nie chodzi tu tylko o sfere jedzenia.....codziennie rano ostatnio mowie sobie ze zycie jest zbyt krotkie zeby marudzic narzekac smucic sie ..... chce byc szczesliwa i ucze sie tego -widze efekty i nie poddam sie -buziaki Mimbla zabieraj sie za siebie-masz w sobie sile .....kazdy ja ma
|