2017-07-07, 09:24
|
#3527
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Damy rade, wszystko siedzi w naszych głowach ja np widzę jak zmieniło się moje podejście do samych porażek .. zwykle czułam się jak ostatnia kretynka, bez siły i ochoty totalnie na nic. Mówiłam do siebie że jestem głupia i słaba. Ale wiecie co ? Ostatnio na porażkę reaguje inaczej , łagodniej w stosunku do siebie. Mówię spoko, nic się nie stało takiego, podnieś głowę i nie zaręczaj się tylko dalej przyj na mur , i nagle .... tak jakoś trochę chyba wewnętrznie 'wyluzowałam ' ... nie czuje takiego parcia , i pojawia się światełko w tunelu. Wiec wszystko siedzi u nas w głowach :l
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|