[Shalo]

Napisane przez anicia123

Do włosków z tych ostatnich zdjęc to wroce dopiero za jakiś rok
bo obecnie zapuszczam te moje krótkie barsdzo jasne . A jak odrosną chce wrocic do tej samej fryzury Ale to chyba z 2 lata potrwa
Ojj w brazie mi okropnie . Naprawde. Mój naturalny to taki bardzo ciemny ale mysi , szarawy . Ostatnio chcialam sie sprawdzic w jasnym brązie i w rezultacie z placzem biegłam po rozjaśniacz . A co mozecie doradzic mi w kwesti makijazu ? lepiej tak zwykle z kredka ? ( jak na zdjeciu tym z grzywka ) czy moze bez kredki ? Aa i jakie ja mam w koncu rysy twarzy ? Jedni mówią że ostre a inni wrecz przeciwnie że bardzo delikatne więc sama nie wiem
dziekuje babeczki za wszystkie rady

Z tą kredką robisz ten sam błąd, który ja powielałam przez wiele lat, dlatego właśnie oczy wydają Ci się małe. Zamiast rysować kreskę w środku oka postaraj się o taką jedną nad górnymi rzęsami, zdecydowaną. Nie robi się jej kohl'em, ale kredką w płynie. Jest potrzebna większa precyzja. Moja rada: taka kreseczka, cienie w barwach brązu, dużo mascary.