Re: zaczerwieniona skora a makijaz
Baze niektórzy zieloną uzywają... Ale ja z powodzeniem stosuję zielony korektor który nakładam na podkład (punktowo lub na większe partie twarzy, także te ktore mają skłoności do zaczerwienienia w niektórych sytuacjach - dziewiczy rumieniec na przykład [img]icons/icon7.gif[/img] ) Potem trzeba dokładnie wtopić kontur korektora w podkład - ja to robie miękkim pędzelkiem. Albo można też nieco korektora zmieszać z podkładem i nałozyć. Potem obficie przypudrować. Stosowałam kiedyś taki korektor pod podkład ale przy nakładaniu tego drugiego kotektor ginął i nie było juz takiego efektu... Chyba najlepiej działaja korektory gęste, w pudełeczku. Te o konsystencji fluidu nie kryją już tak mocno...
Ale od razu mówię że każdy ma inny sposób nakładania korektorów i nie zdziw się spotykając się z opinią że lepiej stosować je pod podkład...
Pozdrawiam
DominikaS
|