Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-22, 15:43   #4821
olasia
Zadomowienie
 
Avatar olasia
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 346
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

Akurat ja mam doswiadczenie z kilkoma praeparatami z BU juz od roku i w tej chwili jestem w punkcie wyjscia. Byly okresy cudownego polepszenia a pozniej bylo tylko coraz gorzej. Stosowalam chyba wszystkie produkty z kwasami. Ale w tym sek, ze mi np szkodza te glikole w kosmetykach, a BU ich czasem uzywa. Im dluzej stosowalam toniki tym czystsza mialam cere - rownolegle nawilzalam natutralnymi kremami( te kremy z BU nie bardzo odpowiadaja mi skladowo) czy olejkami. Mimo wszystko wypryski ciagle sie pojawialy, poniewaz te glikole mnie podrazniaja, powoduja, ze stany zapalne nie chca sie goic a nawet powoduja nastepne. Z tego co pamietam mialam serum renew - szkodzi mi oliwka z oliwy ,serum migdalowe - wlasnie z glikolem butylenowym. Tonik z kwasem mlekowym wspominam najmilej ale tak jak juz pisalam wczesniej nie lubie takiej formy zakwaszania wole peelingi, wole jak mi raz a porzadnie wszystko zejdzie i mam spokoj na jakis czas. Poza tym tonik stosowany raz na tydzien u mnie nie dawal rady, za male stezenia- stosowany czesciej strasznie wysuszal, co powodowalo czestsze nawilazanie tym samym wieksze zapychanie - spirala sie nakrecala.

Kotwilka - a wiec postanowione, nastepny bedzie salicylek

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Apsik13 Pokaż wiadomość
Próbowanie - ok.
Czas - nie zawsze.
Jeśli coś działa i to widać - super.
Ale jeśli podczas stosowania jakiegoś produktu stan cery się pogarsza, to czas nic tu nie da. Czasami trzeba to odstawić i spróbować jeszcze raz albo dać sobie z tym spokój.

Ja miałam pewną akcję z serum azelo-oliwkowym, kiedy to podczas radosnego stosowania tego serum zaczęło mi wywalać bolące guzy na twarzy.
Dawanie szansy nic tu nie pomogło bo codziennie było tylko gorzej.
W efekcie nabawiłam się 8 gul, a cała twarz była obolała.
Nigdy wcześniej nie miałam takiego koszmaru na twarzy.
Więc czasem warto posłuchać się skóry, jeśli źle reaguje na jakiś specyfik.
W niektórych przypadkach czas może działać tylko na niekorzyść
.
Podpisuje sie obiema lapkami
__________________
Każdemu własna kupa ładnie pachnie, ale nie daj się zwieść

Marcelek moj caly swiat
Laura 39/40 tp 9.03.2015
olasia jest offline Zgłoś do moderatora