2008-04-15, 10:56
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
|
Nadmierne przetłuszczanie skóry + wysyp wczesnokuracyjny
Witam,
wiążę się z dwoma problemami - potwornym przetłuszczaniu skóry oraz pokaźnym wysypem w pierwszym tygodniu kuracji. Może zacznę od początku:
stosowałem dotychczas w dużych ilościach benzacne - bardzo skuteczny w stosunku do ceny (10 zł za tubkę), jednak moja skóra zaczęła się nadmiernie wysuszać, miejscami nawet zaczęła schodzić. Ponadto, dziwnym zbiegiem okoliczności po paru miesiącach stosowania (na noc nakładałem, z rana zmywałem) zauważyłem nadmierne przetłuszczanie skóry - na nosie pojawia mi się tłuszcz już po niecałej godzinie, a jakbym go nie przecierał chusteczką to po 3-5 godzinach mam bardzo dużą warstwę świecącego się tłuszczu
Postanowiłem wybrać się do dermatologa, doktora Kupisa z Kielc. Ten przepisał mi Tetralysal i DalacinT + mydło antybakteryjne Iwostin i krem nawilżający (oba dla cery suchej?)
Dawkuję zgodnie z zaleceniem - Tetralysal 1x na dzień, DalacinT 2x na dzień, krem stosuję z rana przed nałożeniem Dalacinu, wcześniej przemywając twarz mydłem antybakteryjnym. Mydłem ogólnie myję twarz 3 razy dziennie.
Minął tydzień od rozpoczęcia kuracji, a ja mam jeszcze bardziej przetłuszczającą się cerę (zamiast nawilżenia mam ordynarny tłuszcz na twarzy), z kolei na policzkach mam po kilkanaście krost (żadnych stanów zapalnych, ale kilka drobnych ropnych).
Domyślam się, że efekt będzie dopiero po miesiącu i w sumie jest szansa, że krosty się poddadzą, ale co z przetłuszczaniem? Czy skóra jest niestabilna po stosowaniu wysuszającego benzacne, czy kiedyś to ustanie?
Edytowane przez Iniu
Czas edycji: 2008-04-18 o 10:23
|
|
|