Dot.: jak zrobić witraz metodą Tiffaniego?
Z tego całego zamieszania widzę jedno wyjście, jeżeli ktoś nie chce pomagać to niech nie pomaga a nie stwarza dodatkowy problem popieram urwanyguzik gdyż na to jest forum i trzeba sobie pomagać z woli dobrego serca jeżeli ktoś go nie ma to trudno niech to zachowa do siebie, pozdrawiam.
|