2010-02-13, 16:34
|
#1103
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: DIOR - kolorówka cz.II
Przyszlam podzielic sie wrazeniami po obfitych testach dior nude (kompakt). Od poczatku bylam zadowolona, ale po ponad 2 tygodniowych testach moge z powodzeniem napisac, ze jest rewelacyjny. Buzia wyglada po nim nieskazitelnie, jest rozswietlona, a przy tym mam wrazenie, jakbym niczego nie miala na twarzy. Juz pare osob pytalo mnie ostatnio co robie, ze mam tak gladka twarz Do mieszanych cer jest naprawde rewelacyjny
Ja wole nie mieszac kolorow, tylko nakladac paski zgodnie z przeznaczeniem, jest z tym troche wiecej roboty, ale efekt moim zdaniem ciekawszy, bo najciemniejszym kolorem mozna slicznie wyrzezbic policzki
Tylko nie bijcie za kuszenie
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
|
|
|