[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez blond bunny

uuu wspolczuje





ale jak sie poda sensowny powod to juz nie
ze np nie chcieli dac umowy, ze mialo to byc zlecenie itp.
np. moja kumpelka ma za☠☠☠* pecha bo co jej daja oferty, ona sie napala, jedzie na rozmowy a tam sie okazuje ze bez umowy, albo dostanie 1/4 etatu a ma harowac prawie na 2 etaty godzinowo to ma w d takie cos... ale niestety tak oszukuja ze co innego podaja w ofercie pracy w urzedzie, a co innego jak juz masz sie zatrudniac
wiecie ze ja nie umiem wypisac tych papierow do up?
ja nie wiem, pytaja o takie rzeczy... mam dawac z liceum swiadectwo czy moje papiery na technika fryzjerstwa i stylistke? nawet nie wiem ktora szkole uznaja za ostatnia a te baby w okienku takie chamskie ze mi sie juz odechcialo rejestrowc
tylko naburczaly na mnie

te urzędy pracy są straszne, nie dość,że się nastoisz w kolejce kilka godzin to powiedzą Ci,że nie masz jakiegoś tam papierka....
ogólnie masakra, koleżanka miała umowę na rok z agencji, polegało to na tym,że chodziła jak do niej dzwonili... nie dzwonili od kilku miesięcy,ale w UP nie mogła się zarejestrować,bo ma umowę