Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XIX

Muffaa · 2012-06-12, 17:44

Dziewczyny Pomocy.!

W skrócie opowiem Wam moją historię i bardzo was proszę o prady. Dlaczego tutaj piszę? Po kilkugodzinnej lekturze nie mam zielonego pojęcia gdzie mam to wrzucić...

Uwielbiam na sobie BLOND.! Z natury jestem niestety brunetką. Farbuje włoski od 5 lat. Zaczeło się od pasemek a skończyło na całych. Mianowicie, moje wlosy ostatnio przeszły multum zabiegów farbowania. Wyjechałam do Holandii (brak pieniążków na fryzjera) miałam miodowy kolorek, po pewnym czasie pojawił się odrost tak więc postanowiłam sama sobie to zrobić. Kupiłam dwie farby Syoss i Loreala cos w odcieniach jasnego blondu. 1 dnia zrobiłam Syossem, efekt.? Żółte. Drugiego fnia Lorealem, efekt.? Odrost dalej żółty, koncówki jaśniejsze. 3 dnia pożyczyłam od koleżanki Srebro - efekt.? Odrost dalej żółty tylko jaśniejszy, końcówki jasne. Hmm, pomyślałam sobie za krótko robiłam płukankę zrobiłam jeszcze raz, efekt.? NIEBIESKIE

((. 4 dnia pobiegłam do sklepu i kupiłam farbę w kolorze brązu (akcja rozgrywa się gdzieś 20-25 kwietnia). Wróciłam do Polski i znajomy namówił mnie na czarny. Oczywiście żałowałam ;((. (7-10maj). Załamana kolorem poprosiłam koleżankę (ucząca się fryzjerka) o pomoc. Nałożyła mi rozjaśniacz z Joanny - odrost plomienny ;d. koncówki ciemne, po czym farbę z Garniera koloru czekolady. (28maj). Nie podoba mi się w ogóle ;(.

Włosy mi się łamią - wykruszają. Są wysuszone.

Chcę blond. STANOWCZE TAK DLA BLONDU.!

. ;(.
Kupiłam sobie juz farbę z Garniera taki platynowy blond. I teraz pytanie do Was moje drogie, co robić.?! Nie stać mnie na fryzjera

. Kupis rozjaśniacz i potem nałożyć tą farbę.? Proszę pomóżcie ;(((((.

Poniżej pokażę Wam moje metamorfozy.

2012-06-12, 17:44	#3969
Muffaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 3	Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XIX Dziewczyny Pomocy.! W skrócie opowiem Wam moją historię i bardzo was proszę o prady. Dlaczego tutaj piszę? Po kilkugodzinnej lekturze nie mam zielonego pojęcia gdzie mam to wrzucić... Uwielbiam na sobie BLOND.! Z natury jestem niestety brunetką. Farbuje włoski od 5 lat. Zaczeło się od pasemek a skończyło na całych. Mianowicie, moje wlosy ostatnio przeszły multum zabiegów farbowania. Wyjechałam do Holandii (brak pieniążków na fryzjera) miałam miodowy kolorek, po pewnym czasie pojawił się odrost tak więc postanowiłam sama sobie to zrobić. Kupiłam dwie farby Syoss i Loreala cos w odcieniach jasnego blondu. 1 dnia zrobiłam Syossem, efekt.? Żółte. Drugiego fnia Lorealem, efekt.? Odrost dalej żółty, koncówki jaśniejsze. 3 dnia pożyczyłam od koleżanki Srebro - efekt.? Odrost dalej żółty tylko jaśniejszy, końcówki jasne. Hmm, pomyślałam sobie za krótko robiłam płukankę zrobiłam jeszcze raz, efekt.? NIEBIESKIE ((. 4 dnia pobiegłam do sklepu i kupiłam farbę w kolorze brązu (akcja rozgrywa się gdzieś 20-25 kwietnia). Wróciłam do Polski i znajomy namówił mnie na czarny. Oczywiście żałowałam ;((. (7-10maj). Załamana kolorem poprosiłam koleżankę (ucząca się fryzjerka) o pomoc. Nałożyła mi rozjaśniacz z Joanny - odrost plomienny ;d. koncówki ciemne, po czym farbę z Garniera koloru czekolady. (28maj). Nie podoba mi się w ogóle ;(. Włosy mi się łamią - wykruszają. Są wysuszone. Chcę blond. STANOWCZE TAK DLA BLONDU.! . ;(. Kupiłam sobie juz farbę z Garniera taki platynowy blond. I teraz pytanie do Was moje drogie, co robić.?! Nie stać mnie na fryzjera . Kupis rozjaśniacz i potem nałożyć tą farbę.? Proszę pomóżcie ;(((((. Poniżej pokażę Wam moje metamorfozy.