2013-03-12, 18:26
|
#872
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
|
Dot.: Pokażcie pazurki... Ale te naturalne - cz. XVIII + przeogromna dawka plotek!
Cytat:
Napisane przez vivinn
Wbiję się w dialog
Nef, Anula u mnie też nie wychodzi samo z siebie i też muszę się namachać pilnikiem A ostatnio, kiedy mnie naszło na jeszcze węższe migdały, to piłowałam po przyroście aż trzeszczało. To znaczy: nie do krwi czy bólu jakiegoś dużego, ale fakt faktem - wolnego brzegu to już tam nie było
Już dawno tego nie pisałam: paznokieć mi się złamał
Ten kciuk, o którym pisałam w tamtym tygodniu, że był się rozdwoił i warstwa paznokcia odpadła razem z lakierem Spiłowałam z przymusu na -1 i muszę powiedzieć, że wygląda interesująco Może by tak wszystkie?
|
Wcale nie wątpię, że musisz się nad kształtem napracować - ale jest efekt, wyglądają tak prawdziwie migdałkowato. A u siebie widzę że nie zawsze to do końca możliwe bo np środkowe mam zupełnie inne u obu dłoni i tak na lewej chociażbym nie wiem jak i ile piłowała jest tak se, a u prawej (co teoretycznie powinno być trudniejsze ze względu na piłowanie lewą ręką) jest inaczej, lepiej, łatwiej. Także no, pewnych rzeczy nie przeskoczę
O masz. Ale serio zeetniesz? pokaż, bo aż ciekawa jestem
__________________
blog
|
|
|