[mlodziudka85]

Napisane przez effa_j

No niestety trzeba czytac sklady na opakowaniach innej rady nie ma
Ja na poczatku wydrukowalam sobie liste szkodliwych skladnikow i jechalam z koksem czytajac i analizujac sklad kazdego kosmetyku. Pamietam zdziwienie domownikow kiedy jednego pieknego dnia wyszlam wyniesc na smieci 2 reklamowki kosmetykow
Co do spray do lokow JMO to nie wiemy jak dziala bo zadna z nas nie miala na tyle odwagi aby dac tyle kasy za niego
Ja probowalam spray T&G i byl calkiem niezly uzywalabym go gdyby nie ten sklad
Ja mam ta pomade z iherba jak chcesz to moge Ci probke podeslac

Uczę się, uczę . Powolutku dochodzę do pewnych rzeczy.
Bardzo chętnie, nawet bardzo bardzo. Ja się trochę tego iherba boję jeszcze. Komuś paczka nie doszła, czy coś.
Właśnie zastanawiający jest ten spray. Ja podchodzę do niego podejrzliwie. Sól morska z natury wysusza przecież włosy, czyż nie? To ja już bym tam trochę cukru włożyła
Bardziej kusiłaby mnie seria regeneracyjna do włosów, albo właśnie pomada. Może na święta...

Napisane przez Zielony Kalcyt

Lista moich uczuleń jest bogata, głównie uczulają mnie salicylany ( i te w kosmetykach, i w jedzeniu i lekach i chemii do sprzatątania).

Po glicerynie albo następuje zapychanie i wykwity krostkowe, albo ropne pęcherzyki, usta mi ona n.p. wysusza, a nie nawilża. Pantenol mi tez nie służy- wypryszcza, tak samo źle reaguję na niektóre zioła (pewnie ze względu na zawartość salicylanów, ale chemikiem nie jestem i opieram się na tm co znajdę w sieci).

Pamiętam jak jeszcze wierzyłam bezgranicznie dermatologom (hmm wiele lat leczyłam bez efektu trądzik, a teraz po przestawieniu na naturę moja skóra wygląda sto razy lepiej) i jak mi urządził twarz kwas azelainowy - okazało się, że jestem na naiego ekstremalnie uczulona

Z pielęgnacji eko skwalan mi nie sluży, tak samo oczar, tamanu i olej z pestek malin średnio, a mam cerę trądzikowo- alergczną + rogowacenie okołmieszkowe, dlatego mnie ten mocznik zaintrygował

U mnie jeszcze naczynka dochodzą. Już sama nie wiem co stosować na tą twarz. Jeszcze nie odkryłam co mnie zapycha gliceryna czy parafina.
Właśnie zdałam sobie sprawę, że moje mydełko do twarzy jest glicerynowe
I tu pytanie czy jeśli zapycha gliceryna to trójglicerydy też?

Widzę, że reakcję na niektóre kosmetyki mamy bardzo podobne.
To rogowacenie masz na twarzy?

Edit. Właśnie spojrzałam na skład biodermy hydrabio riche, która absolutnie mnie nie zapychała. Na drugim miejscu gliceryna, na czwartym olej mineralny. Teraz to już zgłupiałam. Na marginesie, w opisie jest napisane niekomedogenny...