Dot.: coś zwykłego na sam początek:)
dziękuję Kobity buahahah teraz mnie oświeciło, tyle że troche za późno... ja chyba za dużo na kompie siedze miałam chyba jakieś halucynajcje, że tu zamieściłam ten makijaż... moja jedna koleżanka się tak malowała niedbale i ostro do tego rzecziwiściwe na noc makijażu nie zmywała... rano gdy przychodziła do szkoły korektor na jej twarzy już spływał pod wypryski, co je strasznie podkreślało... jutro postaram naprawić swój błąd nowym makijażem!! i proszę uznawać mój jutrzejszy makijaż za pierwszy tego nigdy nie było pamiętajcie
|