Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY
Mrs.Doubtfire, z moich precyzyjnych wyliczeń wynika, że tak naprawdę nie powinnam kupować olejków do 2010 roku ... Moje obecne zbiory przedstawiają się tak:
olej z czarnej porzeczki (Mazidła) - resztka, jakieś 3-4 ml
olej z ogórecznika (Oleofarm) 50 ml
olej z czarnuszki siewnej (Mazidła) 5 ml
macerat z kasztanowca (Mazidła) 5 ml
olej z makadamii (De Nova) 10 ml
kapsułki różane (Weleda) 25 sztuk
olej z amarantusa (Mazidła) 2 ml
kapsułki różane (Alverde) 12 sztuk
olej sezamowy (Oleofarm) - do ciała
olej słonecznikowy 150 ml - jw.
olejek regulujący (Dr. Hauschka) 5 ml
olej z pestek moreli (De Nova) 150 ml
olej arganowy (EcoSpa) 30 ml
serum różane (BU) 35 ml
serum regulujące (BU) 50 ml
ekologiczny olej z dzikiej róży (Mazidła) 5 ml
olejek marchewkowy (Diaderma) 30 ml
olejek nagietkowy (Weleda) 10 ml
kapsułki różane (Biolander) 70 sztuk
olej z pestek granatu (EcoSpa) 30 ml
kapsułki Alergal (Gal) 48 sztuk
olejek regenerujący (Sanoflore) 15 ml
kapsułki Dermogal (Gal) 48 sztuk
kapsułki Rossman 7 sztuk
macerat z płatków róży (BU) 5 ml
Zdecydowanie za wolno ostatnio je zużywam....
|