Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-28, 07:14   #1212
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

Cytat:
Napisane przez costes Pokaż wiadomość
Ale zycie to ryzyko-cos za cos -chce sie byc pieknym-trzeba cierpiecAcha i nie chodzcie do dermatologow-bo oni wam mydlom oczy przepisujac masci i antybiotyki(a sami znajom prawde ze wyleczyc na zawsze moze tylko izotretynoina wewnetrznie)- o to wlasnie chodzi dermatologom -nie zeby was wyleczyc -ale zeby leczyc-latami -zebyscie do nich chodzili i zostawiali im pieniadze -zeby na was zarabiac.Nie wielu jest uczciwych kturzy na 1 wizycie wam powiedzom prawde o tradziku i jego 100% wyleczeniu.W usa dermatolodzy sie nie certolom-walom roaccutane z grubej rury duze dawki.Slyszalem tez ze gwiazdy hollywod zazywaja w minimalnych dawkach ten lek by miec idealnom cere -dziala on tez przeciwzmarszczkowo i przeciwnowotworowo-pierwotnie byl wynaleziony jako lek na raka i teraz tez stosuje sie go czasami jako "chemie na raka" Powodzenia piekne panie i duze buzi...Zycze zdrowia i bycia piekna bez pryszczy-jak nicole kidman ,albo gisele bundschen
A skąd mamy brać recepty jak nie od lekarzy? Same mamy sobie przepisywać Zgodzę się, że jest wielu lekarzy, którzy naciągają pacjentów na kasę, ale jest też wielu takich, którym zależy na tym, żeby nas wyleczyć. Ja trafiłam na lekarkę, która od razu przepisała mi ten lek (naciągała mnie na zabiegach), ale nie mydliła mi oczu jakimiś maściami. Z resztą teraz mam nową lekarkę i nie zaprzestała kuracji.
I nie żadne 100% wyleczenia. Bo jak widzisz na własnym przykładzie trądzik powrócił mimo że brałeś izotretioninę.

Cytat:
Napisane przez kapciuszek Pokaż wiadomość
Ona nie planowała żadnej konkretnej dawki,nawet mnie nie zapytała o wagę Na początku myślałam,że trafiłam na super derm,która nie boi się retinoidów,już na pierwszej wizycie zaproponowała mi kurację izo lecz najpierw badania,itp. Trąd mimo,że nie był jakiś "szokujący" to był przewlekły (ponad 20 lat!) i bardzo szybko zobaczyłam efekty kuracji. W piątym msc (jak to brzmi) na kontroli chciała zakończyć leczenie, jak pisałam wycisnęłam sobie wtedy baaardzo dokładnie dwa wągry i dała mi jeszcze msc. Ona twierdzi,że to nie prawda z tym dawkowaniem i nie ma sensu się upierać, ze taką dawkę 120mg/kg to bierze się w bardzo ciężkich przypadkach,itp. Żadne argumenty do niej nie trafiają
Mam się oczyszczać kolejne 20 lat?!

pozdrawiam Was
To tak jak moja. Też nie planowała dawki uzależnionej od wagi ciała, tylko liczyła to sobie na tygodnie kuracji, co było zupełnie bez sensu.
Na szczęście nowa derm mnie rozumie i nie ma nic przeciwko żeby dobić do 150mg.
Może będziesz musiała zmienić lekarza? Warto poszukać. Ja też byłam pesymistycznie nastawiona do zmiany lekarza (na 3 mies. przed zakończeniem kuracji), ale nie żałuję.
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora