[Candy Killer]

Napisane przez maraqjowa

To świetnie, bo ja też kocham takie żywe i intensywne barwy (na razie jeszcze tego nie ujawniłam za bardzo, ale mam już kilka gotowców na dysku do opublikowania ) i też latam w tym po ulicach Oczywiście porównuję tylko preferencje kolorystyczne, bo daleko mi do Twojej techniki, ale fajnie, że jest ktoś, kto też uważa, że dzienny nie musi być koniecznie delikatny i koniecznie szary/brązowy/beżowy
A dzisiaj wybieram się na małe zakupy i jak dostanę bakłażanowy eyeliner to w planie mam makijaż 'Marakuja' (pomysł podsunięty przez Ishi ) - tyyyyle kolorów na jednym owocu No i może wreszcie przekonam się do fioletów

ooo baklazanowy liner mmmm ja mam w planach kilka linerow bo odkrylam pewna firme z cuuudna gama kolorystyczna..Nouba juz pisalam kilka razy u roznych dziewczyn bo na prawde sa genialne i chyba baklazana tez majai one tak piknie metalicznie polyskujatakie szalone oko jest hehe
a fioletyyy to trzeba lubiec tylko musisz swoje odcienie znalezc bo wiesz jak z fioletami..nie trudno o efekt zmczonego oka