Dot.: AGH vs. PK
Dlatego napisałam, że jest garstka studentów, którzy faktycznie idą z wizją przyszłościową na studia na AGH, a część po prostu się pobawić i mieć wspomnienia (bądź wspomnienia samych urwanych filmów na licznych imprezach) Ja studiowałam na AGH, ale na (studenckiej) imprezie byłam tylko raz, na I roku na Juwenaliach i corocznym, sławetnym grillowaniu na Miasteczku.
EDIT: Zabrzmiało, jakbym była sztywniaczką, ale chodziło mi o imprezowanie studenckie, bo normalnie chodziłam do klubów ze znajomymi
__________________
Narysuj mnie
Pociągnij kreskę
Dodaj uczucia
Stwórz...
To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.
Edytowane przez trustmyself
Czas edycji: 2012-11-12 o 19:08
|