2008-12-31, 07:58
|
#387
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Napisane przez rosiek
Zrobiłam to. Po wielu namysłach zrobiłam. Mam kolczyka w chrząstce
Miał być tragus, ale poszło nie po mojej myśli, trudno.
Aczkolwiek i tak jestem zadowolona (;
Ucho odrobinę spuchniętę i czerwone, pobolewa ale da się znieść.
Póki co przemywam solą fizjologiczną, staram się nie pchać łap i spięłam włosy z okolicy.
Miejmy nadzieję, że będzie dobrze z gojeniem
|
Snide ma racje, zakup jeszcze octenisept i wtedy czyscisz przeklucie i kolczyk z ewentualnych wydzielin sola fizjologiczna, a potem pielegnujesz octeniseptem
o chrzastki trzeba dbac, bo ciezko sie goja i lubia mocno puchnac, a przynajmniej mi to szczegolnie bo ja sie mecze juz z 3 przekluciem chrzastki i chyba kiepsko dbam, bo sie ciezkooo goi
a kolczyk jest sliczny tak jak juz mowilam a na focie to nawet nie widac zadnego zaczerwienienia czy opuchlizny, ja to dopiero opuchlizne mialam
|
|
|