[buahhot]

Napisane przez caskada

aqua- woda
isopropyl mirystate-emolient tzw suchy nie komedogenny
octyldodecanol-emolient rowniez niekomedogenny lekki
glyceryl stearate-emolient tzw tlusty , komedogenny moze powodowac zaskorniki(!)
steareth-25-substancja myjaca usuwa zanieczyszczenia z wlosow i skory
ceteth-20- jak wyzej substancja myjaca
stearyl alkohol- emolient
glycerin- nawilza , wygladza nie komedogenna
linum usitatissium seed ex -olej z lnu zwyczajnego-moze byc komedogenny (!)
gossypium herbaceum-ex z bawelny, nawilza,natluszcza
panthenol-prowitamina b5
tocopheryl acetate - wit e
carbomer-zagestnik
disodium edta-konserwant
bha-przeciwutleniacz
ethylparaben, methylparaben - parabeny, konserwanty
2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol- konserwant chroni produkt przez rozwojem bakterii
sodium hydroxide- regulator ph
zapach


zapychania tu nie widze jakiegos szczegolnegobo ten olej z lnu co moze byc komedogenny ,to jesli wystepuje on w duzym stezeniu to tak ,, a patrzac na jego pozycje wsrod skladnikow ,to za duzo go nie ma w tym kosmetyku

dziękuję za analizę, to jest balsam do ciała po opalaniu z daxa
'balsam do stosowania po opalaniu lub kąpieli dla osób o skórze bardzo wrażliwej i dzieci powyżej 1. miesiąca zycia'
pomyślałam, że może pouzywam go na twarz, bo jest lekki, na dłoniach bardzo szybko się wchłania, nie daje uczucia lepkości, tylko tak jakby lekko je wygładza naprawde daje fajne uczucie