2007-10-30, 16:59
|
#6
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
|
Dot.: tusz który utrzyma efekt po zalotce
Cytat:
Napisane przez anestet-ka
U mnie to jest tak, że świeży, nowy tusz [jeszcze bardzo 'mokry'] od razu prostuje rzęsy, natomiast taki trochę poużywany, nie jakiś całkiem zaschnięty, ale też już nie nowy, utrzymuje podkręcenie rzęs znakomicie;
tutaj nie zauważyłam specjalniej zależności od marki tuszu.
Poza tym technika malowania- lusterko pod nos i szczoteczką ku górze
|
Zgadzam się! Używam zalotki od ponad 2 lat i to głównie zależy od świeżości tuszu!
Nie nakładaj odrazu na całą długość rzes tylko delikatnie obetrzył szczoteczkę i zacznij od końcówek, poczekaj aż przeschną i delikatnie przechodź do całości...
Jak tusz zacznie gęstnieć będzie ok...Na początku są za "mokre" dlatego rzęsy lecą w dół!
Również uważam, że trzeba "opanować" technikę, ja uzywam najzwyklejszych tuszy...Rimmel Curved Brush za 12 zł, Miss Sporty za 9 zł, miałam też najzwyklejszy z Milo "rossmanowskiego" i było suuper!
|
|
|