Naprawa auta
My kobiety w większości nie znamy się na naprawach naszych aut, jak sobie radzicie w sytuacji gdy coś wysiądzie? Ja nie raz nacięłam się na naprawach przez "fachowców" i teraz niestety oddaję auto do salonu. Minusem jest oczywiście cena takiej usługi, która zwykle znacznie przewyższa tą oferowaną przez tzw. zwykły warsztat, ale mam wrażenie że w salonie uczciwiej podchodzą do określenia usterek i nie chcą mnie naciągnąć na naprawy czegoś co wcale nie jest zepsute
|