Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

karolca · 2013-11-06, 11:15

A ja mam ciekawy przykład współpracy stacja diagnostyczna -> warsztat. Mam takie połączone. Niby fajnie bo można lepiej sprawdzić samochód. Pojechałam na przegląd zawieszenia. Samochód miał luzy, coś stukało. Mieli zlokalizować i ewentualnie naprawić. Na diagnostyce "nic nie wyszło", auto w idealnym stanie (tłumienie amortyzatorów 40%, rewelacja). Oni nie wiedzą co stuka, przecież wszystko jest ok. Pan mechanik pojechał, przyjechał. Wszystko ok. A stuki słychać (do wymiany były końcówki drążków i wahacze). Skupili się na tym, że rura wydechowa stuka o sprężynę amortyzatora. Spoko.

Diagnozę jestem w stanie postawić razem z mężem, nie zawsze mamy warunki i sprzęt aby naprawić, więc już z częściami umawiam się na wymianę.

2013-11-06, 11:15	#6
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Naprawa auta A ja mam ciekawy przykład współpracy stacja diagnostyczna -> warsztat. Mam takie połączone. Niby fajnie bo można lepiej sprawdzić samochód. Pojechałam na przegląd zawieszenia. Samochód miał luzy, coś stukało. Mieli zlokalizować i ewentualnie naprawić. Na diagnostyce "nic nie wyszło", auto w idealnym stanie (tłumienie amortyzatorów 40%, rewelacja). Oni nie wiedzą co stuka, przecież wszystko jest ok. Pan mechanik pojechał, przyjechał. Wszystko ok. A stuki słychać (do wymiany były końcówki drążków i wahacze). Skupili się na tym, że rura wydechowa stuka o sprężynę amortyzatora. Spoko. Diagnozę jestem w stanie postawić razem z mężem, nie zawsze mamy warunki i sprzęt aby naprawić, więc już z częściami umawiam się na wymianę. __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.