2005-11-20, 17:20
|
#12
|
SPAMER Nieopłacona reklama
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
|
Dot.: Akryl czy zel?
Cytat:
Napisane przez mloda17_14
Według mnie jeśli chodzi o uzupełnienie to prostszy jest akryl...nie musisz utwardzać go pod żadną lampą, ani nic podobnego... Jednak ja obecnie sama go mam i nie polecam!! Po pierwsze jest taki chropowaty, a żel ma gładziutką powierzchnię !! Po drugie te wszystkie płyny (wytrawiacze, itd) strasznie śmierdzą !! Ponad to u mojej koleżanki w salonie w ogóle nie można akryli robić!! Te proszki podobno niszczą płytkę paznokcia tak jak i płyn, w ktorym się usuwa tipsa... No rzeczywiście moje paznokcie pod akrylem zrobiły się jak "bibułka"! Dlatego w tym tygodniu idę do koleżanki żeby nałożyła mi żele na moje paznkocie i wtopię sobie w to różowe dżety Ślicznie to wygląda!! Tylko jeśli będziesz je robić to zrób soie grubsze bo cienkie żele lubią pękać No to chyba tyle.... Życzę powodzenia.... napisz na jakie się zdecydowałaś....
|
Ręce mi opadły
Czy według Ciebie to jest chropowata powierzchnia -> zdjęcie akryli
Dziewczyno skąd ty te ******ły wytrzasnęłaś - akryl bardziej chropowaty?? Akryl i żel to ten sam skład chemiczny tylko inna konsystencja - przy żelu także jest potrzebny wytrawiacz - primer. Zrobiły sie jak bibułka bo stylistka zamist zmatowic płytke spiłowała ją, a paznokcie akryl/czy żel maja miec max grubośc "trzech wizytówek"
Karolinko jeśli wybierzesz BEticzka, czy mnie - ale skromniacha jestem -, akrylki Ci nie odprysną ( w innym poście masz moje pazurki w dniu założenia i po 4 tygodniach ) możesz też wybrac salon Beautica - tam zakładaja i żelki i akrylki
|
|
|